Duszona karkówka z pieczarkami
Czy nie macie czasem ochoty
na taki tradycyjny
niedzielny obiad jak u mamy?
Niestety nas też w końcu naszło...
Padło na duszoną karkówkę z pieczarkami,
do tego pure ziemniaczane, kiszony ogórek i papryka.
Składniki:
- natka pietruszki 1 pęczek
- śmietana wiejska lub śmietanka 100 ml
- sól himalajska, świeżo zmielony pieprz
Mięso myję, kroję na kawałki lub kotlety i nacieram solą, pieprzem.
Odkładam do lodówki na 1h.
W tym czasie obieram i kroję w plastry pieczarki, cebulę oraz czosnek w niewielką kostkę.
Szczypiorek i natkę pietruszki siekam dosyć drobno.
Na patelni rozgrzewam olej, wrzucam cebulkę
i przykrywam pokrywką.
Po zeszkleniu cebuli dorzucam pieczarki, podlewam wodą
i dalej duszę do miękkości pod przykryciem.
Wyjmuję karkówkę z lodówki, każdy z kawałków obsmażam przez kilka sekund na rozgrzanej patelni
(bez tłuszczu), co spowoduje zabezpieczenie przed zbytnim wysuszeniem mięsa podczas właściwej obróbki.
W garnku układam warstwami karkówkę i pieczarki
z cebulą (razem z uzyskanym sosem z duszenia).
Zalewam wodą do poziomu mięsa, wody ma być niewiele.
Dodaję czosnek, szczypiorek, pietruszkę i domową Vegetę.
Duszę pod przykryciem na niewielkim ogniu do miękkości.
Do szklanki wlewam śmietanę/śmietankę dolewam trochę zimnej wody, mieszam.
Wsypuje 2/3 łyżki mąki gryczanej i dokładnie mieszam.
Powinna powstać gęsta zawiesina.
Na koniec rozprowadzam zawiesinę z sosem powstałym podczas duszenia.
Doprowadzam do zagotowania potrawy,
mieszam i doprawiam do smaku.
Gotowe.
Smacznego!