Przyprawy zmieszać z olejem i czosnkiem. Powstałą mieszanką natrzeć dokładnie mięso.
Cebulę pokroić w pióra. Do szklanego naczynia (z pokrywką) włożyć na spód cebulę, następnie mięso i na koniec znów cebulę.
Przykryć przykrywką i odstawić do lodówki na min 12h.
Następnie ułożyć mięso w szynkowarze (można użyć specjalnego worka) w kolejności: na dół i samą górę część udźca (jest tłustszy), pośrodku wymieszane pierś z udźcem.
Zamykamy szynkowar i parzymy mięso.
Zasada jest taka: temperatura wody nie może przekraczać 95 stC a temperatura mięsa musi osiągnąć temperaturę 79stC.
W praktyce zajęło mi to ponad 2h.
Wyciągamy szynkowar wraz z wedliną, studzimy.
Wkładamy wszystko do lodówki na 12h.
Następnie szynkowar wkładamy na chwilę pod ciepłą wodę (ułatwi to wyjęcie wędliny) a potem go otwieramy.